Czas zbiórki Marcela dobiega końca, wciąż brakuje ponad 53 tysiące złotych! Chłopiec na skutek zamartwicy urodzeniowej i krwawienia do komorowego cierpi na wodogłowie pokrwotoczne. Marcel NIE CHODZI i NIE MÓWI, potrzebuje ogromnych środków na rehabilitację i leki. Błagamy o pełną mobilizację. Razem możemy zawalczyć o przyszłość Marcelka!